Ruszamy z regularną serią o kampaniach na Kickstarterze i podobnych, ale w trochę innej formie. Zamiast trzech najciekawszych kampani, będziemy co tydzień pokazywać tę, która według nas jest najciekawsza. Zaczynamy z grą Dawn of Madness od wydawnictwa Diemension Games.
DAWN OF MADNESS
(19 Listopad – 17 Grudzień) Diemension Games
Inny Świat zbliża się do Ciebie, otacza i stara się pożreć twoje jestestwo. Jeżeli liczysz na choćby cień szansy na przetrwanie musisz odzyskać rozbite fragmenty własnego umysłu. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ twoje sekrety i twoja przeszłość są połączone z paranoją i koszmarami. Czym głębiej zanurzysz się w ten świat, tym więcej o sobie odkryjesz, ale tym groźniejsze horrory na ciebie czekają. Nie masz jednak wyboru – to jedyna szansa na ucieczkę…
Diemension Games, po sukcesie gry Deep Madness, wracają na kickstartera z grą, która według ich zapewnień ma nas przerazić. Patrząc choćby na wykonanie i arty – nie są to czcze pogróżki/obietnice. Samodzielna gra osadzona w tym samym świecie co poprzednik jest jego prequelem i w żaden sposób nie wymaga poprzedniej części do działania. Grać możemy sami, jak i wraz z trzema innymi graczami i w zależności od tego gra składać się będzie z określonej liczby rozdziałów z finałem na końcu. Pojedyncze przejście gry ma być jedynie tylko częściowym poznaniem historii, która wymagać będzie od nas skończenia jej kilka razy, by poznać pełen obraz całości. Po mapie ścigać będą nas Abominacje, potężne byty stanowiące siłę nie do zatrzymania, jak i pokręcone, zdeformowane nasze własne odbicia. Czym więcej graczy uczestniczy w rozgrywce tym więcej unikalnych zdolności ze sobą wnosi i tym więcej, jako grupa, mogą zrobić. W tej grze nawet kolejność rozgrywania scenariuszy da ogromną regrywalność.
Na dzień dzisiejszy możemy dokupić dwa dodatki:
- The Faces of the Sphere – jest to crossover łączący obie gry wydawnictwa, czyli Deep Madness z tą. Generalnie pozwala on użyć elementów z jednej gry w drugiej. Nie jest on obowiązkowy i można spokojnie go sobie darować, chyba, że posiadamy poprzednią grę, lub zamierzamy ją kupić. Za 35$ dostaniemy 9 figurek i pełno kart, więc cena jest całkiem przyzwoita.
- The Watchers Expansions – Za 14$ dostajemy 3 nowych przeciwników wraz z pięknymi figurkami. Wiadomo, że nowi przeciwnicy wspierają regrywalność i różnorodność, ale przy bogactwie wydania nie wydaje się, by był to konieczny zakup.
Wykonanie gry stoi na najwyższym poziomie. Od wspaniałych i mrocznych artów na kartach, przez podejście do każdego, nawet najmniejszego detalu w layoucie, po niesamowite figurki, które samym swoim wyglądem wrzucają ciarki na plecy. Możemy być również spokojni jeżeli chodzi o jakość wykonania. Ich poprzednia gra – Deep Madness, udowodniła, że potrafią robić gry dobrze. Wspierając grę możemy wybierać pomiędzy wersją bez figurek (79$), lub taką z nimi (139$). Jeżeli chodzi o odblokowane cele, to dostaniemy przeciwników, nowego bohatera lub bossów. W formie tekturowych standów lub figurek w zaleźności od wsparcia, które wybraliśmy.
Warto?
+ Niesamowity świat, który według obietnic autorów, ma nas przerazić
+ Różnorodność i regrywalność na wysokim poziomie
+ Różne sposoby poznawania świata w zależności od wybranych postaci
+ Świetne wykonanie i wspaniałe arty
+ Wydawnictwo, które dostarczyło już grę na wysokim poziomie
+/- Nie każdemy klimat horroru w grze planszowej musi pasować
– Długi czas oczekiwania, ponieważ według planów dostaniemy grę za dwa lata
SZYBKIE INFO
- Zerywia i Tytani dobrze sobie radzą na Kickstarterze, aczkolwiek raczej nie powtórzą sukcesów innych firm TYTANI ZERYWIA
- Kampania Divinity Original Sin, grze opartej o znaną grę video walczy o nasze portfele LINK
- Już tylko 3 dni zostały do wsparcia Stronghold Undead od wydawnictwa Portal LINK
- Na Wspieram.to o ufundowanie walczy Polska wersja gry D-Dice! LINK