CrowdFunding News – Cthulhu: Death May Die, Eclipse: Second Dawn, SiegeStorm: The SiegeMode

Nie możemy sobie pozwolić, żeby nie wspomnieć pierwszej kampanii kickstarterowej naszego założyciela, więc przyglądamy się SiegeStorm: The SiegeMode! Do tego CMON wypuszcza kolejną grę o Cthulhu z toną plastiku. No i pomimo ukrytego rdzenia gry euro przekradło się też Eclipse 2ed.

 

CTHULHU: DEATH MAY DIE

(10 lipiec – 24 Lipiec) CMON

Przedwieczni są przyzywani. Zmierz się z potworami i obroń przed szaleństwem próbując zakłócić rytuał by ich powstrzymać. Kooperacyjna gra dla 1-5 graczy, którzy wcielając się w badaczy starają się zakłócić rytuał przyzwania na tyle długo, by móc zabić potężne Starożytne Byty. Na śmierć.

Kolejna gra sygnowana znanymi nazwiskami Cool Mini or Not – Lang, Smith itd. Kolejna gra wykorzystująca podobną mechanikę à la Zombicide. Kolejna gra o Cthulhu. Co tym razem jest innego? 57cm figurka samego Cthulhu! Mania wielkości już dawno dotykała planszówkowy świat, ale tym razem osiągnęła niebywałe rozmiary. Razem z tym kolosem oferowana jest również przygoda, epizod kończący całą historię z gry, w której to bohaterowie fizycznie wspinają się po nim. Co bardzo smutne, osoby, które nie kupią pakietu z gigantem nie dostaną najprawdopodobniej możliwości zagrania w ten finał.

Podstawowy Pledge to 100$, daje nam to grę plus wszystkie odblokowane cele. Pakiet z gigantycznym Cthulhu to kwota 250$ oraz czas oczekiwania wydłużony z lipca 2019 do Kwietnia 2020. Licząc na spory sukces kampanii same cele oddalone są od siebie bardzo dużymi kwotami, co nie przekłada się niestety na ich liczbę, a z jakością też bywa różnie. Większość to dodatkowi bohaterowie, czyli standard, do którego przyzwyczaił nas CMON.

Warto?

+ solidna firma, więc zerowe obawy o jakość czy terminowość
+ dobry stosunek ceny do zawartości i odblokowanych celów
+ dobrze wykonana gra, z pięknymi figurkami i artami
+/- „znowu Cthulhu?” lub „znowu Cthulhu!”
– większość odblokowanych celów nie podnosi regrywalności gry, dodając głównie bohaterów
– wymuszenie kupna potężnego skrzata ogrodowego by rozegrać finalny epizod
– odtwórczość i brak powiewu jakiejkolwiek świeżości
Cthulhu: Death May Die -- Kicktraq Mini



ECLIPSE: SECOND DAWN

(10 Lipiec – 29 Lipiec) Kolossal Games

Eclipse, potężna i epicka gra 4X powraca! W grze gracze budować będą kosmiczną cywilizację, odkrywać nowe światy, walczyć ze sobą oraz wydobywać surowce, budując własną ekonomię. Przez 8 rund każdy z graczy będzie wykonywać swoje akcje, by zdobyć panowanie w galaktyce!

Druga edycja znanej i docenianej gry 4X przynosi mniej więcej to samo, czego mogliśmy już doświadczyć grając w poprzedniczkę, aczkolwiek łączy pomysły z dodatków by stworzyć jedną, wspólną całość, dodatkowo poddaną lekkiemu szlifowaniu. Sama kampania jest jednak blada i trochę nijaka. Brak konkretnych celów, prawdziwych nowinek czy czegoś, co przyciągnie fanów jedynki.

Grę wesprzeć można za kwotę 99$, otrzymując podstawową grę i wszystkie cele jej przypisane. Generalnie jest to wersja sklepowa, którą kupimy potem (zapewne) taniej. Można pokusić się o wersję za 149$, która to już oferuje wszystkie cele i dodatki. Cele niestety są nijakie – oferowanie pojedynczego kartonika czy karty nie wnosi za dużo do gry i raczej nie nakłania do dalszego wspierania.

Warto?

+ znana i doceniana gra oraz wydawnictwo
+ w dobrej cenie otrzymujemy sporą zawartość
– mało ciekawa kampania, która raczej zniechęca
– brak większych rewolucji w grze
Eclipse: Second Dawn for the Galaxy -- Kicktraq Mini



SIEGESTORM: THE SIEGEMODE

(11 Lipiec – 1 Sierpień) Awaken Realms lite

Szybka, dynamiczna niekolekcjonerska gra karciana z mnóstwem możliwości składania talii i tworzenia kombosów. Podstawowa wersja przeciwstawia sobie dwóch graczy, jednak na Kickstarterze znajdziecie również tryb Siege, który oferuje tak granie solo, jak i kooperacyjnie.

SiegeStorm w podstawowej formie dodawany był przez Awaken Realms do Lords of Hellas, a teraz wraca na Kickstartera oferując nam tryb solo oraz kooperacji wraz z toną nowych kart. W trybie solo/coop będziemy walczyć przeciwko talii „Złych”, którą będzie zarządzało całkiem sprytnie zaprojektowane AI. Musimy się pochwalić, że developerem SiegeMode jest Kamil „Sanex” Cieśla, czyli założyciel PrzyStole. Dlatego musimy pisać, że gra jest dobra, bo nas wywali 😉 A na zupełnie poważnie – to naprawdę świetna gra, która w szybkim czasie da wam możliwość rozegrania pojedynku z mnóstwem możliwości – każda karta to stwór, zaklęcie i zdolność pasywna. Możliwości comb jest więc od groma!
Recenzja podstawowej wersji: LINK

Wesprzeć grę można na dwa główne sposoby – za 22 lub 30 funtów. Pierwsza opcja jest dla osób posiadających już zestaw z Lords of Hellas, a druga również go obejmuje. Cele dodają całkiem sporo dodatkowych kart, plastikowy insert oraz… niestety – jak to u Awaken Realms wygląda – na następny cel poczekamy, bo trwa głosowanie…

Warto?

+ bardzo fajna, szybka karcianka z niesamowitymi grafikami
+ możliwość gry solo/coop, jak i PvP (Player vs Player)
+ znane wydawnictwo gwarantujące dostawę i jakość
+ możliwość wpływania na kampanie przez głosowania.. ale:
– cele pokazywane z opóźnieniem przez głosowania
SiegeStorm: The SiegeMode -- Kicktraq Mini


SZYBKIE INFO

  • Świetna gra o zombie zbiera fundusze na 3. edycję. Dawn of the Zeds. LINK
  • Dla spragnionych piłki nożnej na wspieram.to ruszyła kampania Mundialito. LINK
  • Games Factory przeprasza za opóźnienia z Valerią, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. LINK

  • anonim

    odnosnie Death May Die
    – odblokowane cele nijak podnoszące regrywalność gry, dodając głównie bohaterów
    nie moge sie zgodzic.
    aktualnie jest odblokowywany kolejny przedwieczny i chwile wczesniej zostal odblokowany nowy scenariusz. to dosc wplynie na regrywalnosc.

    – wymuszenie kupna potężnego skrzata ogrodowego by rozegrać finalny epizod
    znowu blad.

    scenariusze nie tworza kampanii, wiec misja z krasnalem ogrodowym to nie jest finalem.
    niefortunnie uzyli tego slowa i jest to po prostu nowa/dodatkowa misja.

    season 1 episode 1, 2, … 6 oznaczaja stopien trudnosci misji a nie kolejnosc wykonywania.

    scenariusz ze SG ma episode 1. sadzisz, ze dali by tylko pierwsza misje? bez zakonczenia?

    • Sebastian Lamch

      Aczkolwiek w tekście piszę, że większość. Jeden przedwieczny i jeden epizod w porównaniu do większości celów (bohaterów) nijak podnoszą regrywalność. Ale poprawię i dopiszę „większość”. Thx.

      Sami używają słowa „unikalna FINAŁOWA przygoda”, więc to nie tak, że sam sobie to wymyśliłem. Sami pracują nad możliwością udostępnienia jej. Epizody nie oznaczają trudności (chociaż oczywiście będą coraz trudniejsze) ale są to inne przygody ze zmianami.

      • anonim

        no wlasnie jedna przygoda i jeden przedwieczny wiecej, zwieksza ta regrywalnosc i to wydaje mi sie calkiem niezle. bo liczba kombinacji wzrasta z 12 do 21. to chyba calkiem sporo.
        zgadza sie, ze najwiecej dodaja bohaterow, ale na to sie nic nie poradzi. osobiscie bym chcial by dodali nowe karty szalenstw 😉

        co do krasnala, zgadza sie – uzywaja slowa finalowa, aczkolwiek jak juz wspomnialem dosc niefortunnie. chodzi o ostateczne starcie ludzi z przedwiecznymi. nie o final kampani (bo tej nie ma). sami Tworcy dosc jasno sie na ten temat wypowiadali. mowili, ze misje nie sa polaczone.

        i naprawde, epizody oznaczaja stopien trudnosci. oczywiscie nie tej samej przygody 😉

  • Pingback: Przegląd Planszowy #1179 - Board Times - gry planszowe to nasza pasja()