- liczba graczy: 1-5
- czas rozgrywki: 180
- rok wydania: 2017
- zależność językowa: średnia (PL)
Akcja gry toczy się w krainie, w której wierzenia w dawne bóstwa nie są już tak mocne jak kiedyś. Ludzie odwrócili się od Stworzy, zapomnieli o ich łasce i przestali bać się ich gniewu. Toteż Stworza wyruszyły między ludzi, o swoje się upomnieć. Co się im należało – zdobywały strachem lub poprzez niesienie pomocy. Jednakże tylko jedno może zostać Opiekunem Krainy, w której toczy się akcja gry.
Ten, który uczy...
W 2016 roku, w Gdyni, została założona inicjatywa wydawnicza Underworld Kingdom. W jej skład wchodzi m. in. Grzegorz Arabczyk, odpowiedzialny za mechanikę oraz Marcin Adamski, autor ilustracji. Gra osiągnęła ogromny sukces na wspieram.to i zgarnęła ponad 300 tysięcy złotych.
Ten, który opowiada...
Ten krótki opis wprowadza nas do świata wykreowanego w Stworzu. Mamy tu do czynienia z grą przygodową. Każdy z graczy musi wykonać 6 (lub 8 w wariancie zaawansowanym) misji. Ten, który dokona tego jako pierwszy, zostanie zwycięzcą i otrzyma tytuł Opiekuna Krainy. W trakcie rozgrywki pokierujemy działaniami jednego z 10 dostępnych Stworzy. Każdego charakteryzuje spryt i brutalność, potrzebne do zdawania testów (osobna dla testów dziennych i nocnych), witalność oraz oddziaływanie (strach lub przychylność). Dodatkowo, mamy żetony dla każdego z nich, jak i znacznik symbolizujący aktualną pozycję Stworza. Mapka podzielona jest na 8 lokacji, skupionych w 4 regiony, zawierające wioskę i jej okolice. Na kartach znajdziemy informacje potrzebne do wykonywania testów dziennych i nocnych, dostępne w grze akcje do wykonania, zadania zlecane nam przez miejscową ludność, wydarzenia wpływające na grę, karty siedzib dostępnych dla naszej postaci oraz karty pomocy. W woreczku dostajemy drewniane żetony, symbolizujące między innymi nasze oddziaływanie czy witalność.
Gra jest prosta w swej konstrukcji, a dróg do osiągnięcia zwycięstwa mamy kilka. Naszym podstawowym zadaniem jest wykonanie wszystkich misji z naszej talii. Każda karta ma wypisane, jakie są warunki zaliczenia misji, opis wprowadzający w klimat i efekt karty, do wykorzystania później. Czasami warunki misji są trudne do osiągnięcia, ale można je zakończyć jeszcze na dwa inne sposoby: pokonując woja/guślarza lub objawiając swoją obecność wieśniakom. Walka z wojem/guślarzem do łatwych nie należy, a ich obecność w danej lokacji wpływa na nas negatywnie. Akcja „Oto jestem” skutkuje objawieniem się naszego Stworza w wybranej lokacji i określeniu, czy dana wioska jest nam przychylna, czy też mieszkańcy panicznie się nas boją. Jakiekolwiek działanie, podejmowane w wiosce lub okolicy, skutkuje oddziaływaniem naszego Stworza na ten teren. To oddziaływanie określamy dokładając żeton oddziaływania z naszej karty postaci na planszę. Żeton może symbolizować przychylność albo strach. Jeśli wioska jest nam przychylna, to testy na spryt są łatwiejsze, jeśli mieszkańcy się nas boją, zyskujemy bonusy do testów brutalności. Oprócz tego, dochodzą jeszcze zadania rozłożone na planszy, ich wykonanie daje nam jakiś efekt, którego możemy użyć w późniejszej rozgrywce, np. zmuś 3 Stworza do odrzucenia żetonu witalności. Czasami nasz spokój będą zakłócać polujący po lasach myśliwi lub zagubione w lesie dzieci. Decydujemy, czy im pomagamy, czy szkodzimy – w zależności od wyboru, otrzymujemy konkretną nagrodę. Oprócz przeszkadzania innym graczom efektami z kart, możemy wysłać do ich siedziby wieśniaków, którzy swoimi prośbami zakłócą spokój Stworza, co skutkuje utratą przez niego części witalności. Pozostałe akcje to uzyskiwanie żetonów wpływu oraz odpoczynek. Do wyboru mamy więc 7 akcji, z których kilka występuje tylko na jednej karcie, co powoduje spore przestoje pomiędzy turami, gdy akurat potrzebna nam akcja nie jest dostępna. Podstawową techniką sprawdzania czy test został zdany, jest wspomniana już wcześniej talia Dnia i Nocy. Każda z nich składa się z 8 kart z nadrukowanymi symbolami. To, ile kart dociągamy, zależy od zdolności naszej postaci oraz zagranych efektów, z zaznaczeniem, że nigdy nie możemy dobrać mniej niż jednej i więcej niż sześć kart. Jeżeli symbol zgadza się z nadrukowanym na planszy lub jest od niego lepszy, wtedy zdaliśmy test.
Ten, który ocenia...
Jakość pudełka i komponentów jest średnia. Karton łatwo się przeciera, a karty do gry są dość cienkie. Na ich plus zaliczę ładne rewersy i ogólnie wysoką jakość grafik. Planszetki dla postaci są zbyt giętkie, a karty pomocy wyglądają jak ulotka z pizzerii. Plansza ma bardzo ładną grafikę ale szkoda, że Martwe Bagna są wciśnięte w rogu. Drewniane znaczniki to duży plus. Kostki natomiast mają bardzo podobne cyfry 3 i 2, dlatego gdy nieuważnie spojrzymy, może nam się wydawać, że widzimy liczbę inną od aktualnej. Skutkowało to tym, że gracze często obracali kość na niewłaściwą ściankę lub po prostu źle odczytywali symbol. Wizerunki Stworzy dla mnie wyglądają tak sobie. Instrukcja zawiera kilka niejasności, jak np. rozłożenie gry do zasad podstawowych. Mianowicie rozkładamy na mapie żetony guślarza oraz woja, które w tym wariancie służą tylko za ozdobę. Można aktywować ich pasywne zdolności, ale postaci te działają ciekawej w rozszerzonych zasadach. Następnie czytamy, że należy dobrać 6 kart misji dla naszego Stworza i ułożyć je w kolejności 1-6. Na stronie 15. instrukcji widnieje natomiast informacja, iż wygrywa osoba z 8 zakończonymi misjami (tak, chodzi o rozszerzone zasady). Jeśli rozpatrzymy żeton woja, guślarza, zagubionych dzieci albo myśliwego, ściągamy go z planszy. Wrócić mogą w wyniku działania karty wydarzeń Szczodre Gody. Szkoda, że o usuwaniu żetonów po rozpatrzeniu nie napisano w instrukcji. Kolejnym moim zastrzeżeniem jest dostępność akcji. O ile karty podwójne, na przykład myśliwy/zagubione dzieci pojawiają się dość często, o tyle akcja z wojem/guślarzem jest nieraz niedostępna. Mocno blokuje to jedną z możliwości wykonania misji.
Skoro o misjach mowa, niektóre z nich są bardzo do siebie podobne. Inne – trudne do wykonania, np. karta misji dla Licha „Aktywuj wydarzenie Szczodre Gody lub Dziady”. Bardzo dużo czasu zajmie nam przekręcenie tej kostki samemu – nie mówiąc już o innych graczach, którzy będą nam w tym przeszkadzać. Natomiast misja „Dowolne Stworze nie zdaje testu, dobierając minimum 3 karty talii Dnia lub Nocy” najszybciej zostanie wykonana przez przypadek (albo jeśli sami się podłożymy). Z talii Dnia i Nocy od razu można usunąć jedną z dwóch kart z najwyższym symbolem. Podniesie to odrobinę trudność gry. Od razu też proponuję zagrać na poziomie zaawansowanym. Duża liczba Stworzy bardziej psuje grę niż jej pomaga (podobne misje, mała różnorodność). Najprostsza droga do zwycięstwa to nazbieranie kart zadań i aktywowanie ich efektów tak, aby jak najlepiej się pokrywały ze sobą (dobierz żetony oddziaływania -> obróć kartę akcji -> aktywuj akcję). Jeśli macie za zadanie sprawić, żeby w wiosce wygrała Przychylność lub Strach, to jest to jedna z najłatwiejszych do zepsucia przez innych graczy misja. Moim zdaniem mamy tutaj dużo rozwiązań wprowadzonych tylko po to, aby ukryć jakąś lukę. Mała interakcja między graczami – dodajmy mechaniki przeszkadzania innym. Trudno wykonać jakąś misję – dorzućmy więcej możliwości. Pusto na planszy – dodajmy zadania z nagrodami w postaci efektów na później.
Niestety, mimo wszystko ta gra nie klei się w jedną całość. Przytoczę przykład współgracza, który spał (dosłownie) przez pół rozgrywki, budząc się tylko na swoją turę, a i tak zakończył grę na drugim miejscu. Jaki jest ostateczny werdykt? Grę polecam jedynie ludziom gustującym w prostszych planszówkach, czy też wręcz imprezówkach. Pozostali gracze, niestety, nie znajdą nic interesującego w tej pozycji. Strategie będą proste i łatwe do przewidzenia przez innych graczy, mechanika nie daje możliwości planowania z wyprzedzeniem, a ładne ilustracje to nie wszystko. Mimo tego nie dołączam się do swoistego hejtu na tę grę, gdyż dokładnie wiedziałem co kupuję – prostą, nieskomplikowaną grę przygodową, osadzoną w słowiańskim klimacie.
Plusy
- niska cena na wspieram.to
- klimatyczne ilustracje
- drewniane żetony są ładne i solidne
- ładne figurki (wersja wspieram to)
- proste zasady...
Minusy
- …ale instrukcja zawiera błędy
- zbędny podział na zasady podstawowe i zaawansowane
- często siedzimy przy stole i nie mamy co robić
- brak balansu Stwórz
- cena drugiego wydania
- biały spód planszy
- karta pomocy w formie ulotki z pizzerii